sobota, 10 grudnia 2011

Sanie gotowe!

Witajcie znowu,
Postanowiłam napisać krótki post o saniach, które wczoraj dokończyłam, bo pomyślałam, że możecie być ciekawi :). Jak wiecie to dalsza część projektu, który zaczęłam robiąc pluszowego Mikołaja.

Najpierw uszyłam sanie: 


Śmiesznie było je sklejać, a później biegać po schodach na dół, żeby rozprasować dopiero co sklejone części ;).

Później zrobiłam jeszcze worek z prezentami:



Razem z Mikołajem wszystko wygląda tak :) :



Mikołajowi wyraźnie jest wygodnie :D. 
Teraz czekają mnie dwa renifery, których jeszcze nie zaczęłam robić, i których naprawdę się boję ;). Jak wreszcie znajdę trochę czasu to dopiero zacznę, mam w końcu prawie dwa tygodnie. To chyba koniec dzisiejszego postu,
                                                                                                                   Pozdrawiam


1 komentarz:

  1. Sanie są wybitne! W ogóle całość jest świetna i po raz kolejny jestem w pozytywnym szoku :) Czekam na renifery! :D

    OdpowiedzUsuń