piątek, 8 lutego 2013

Dzisiejsza poczta :D

Witajcie!
Oto moja dzisiejsza poczta :). Szykujcie się na nowe posty!





                                                                                     Pozdrawiam!

sobota, 2 lutego 2013

Haftowanie

Witajcie!
Dzisiaj mam dla was coś trochę innego niż ostatnie posty, nadal jednak mam nadzieję, że wam się spodoba :)
Inspirowałam się tym oto pięknym haftem <3
Jest to moja pierwsza próba haftowania, więc bądźcie wyrozumiali. Wzór narysowałam bez pomocy szablonu, po prostu na tyle materiału.








Może w przyszłości zamieszczę więcej moich prób haftowania? Zobaczymy, nic nie obiecuję ;).

                                                                                                                 Pozdrawiam!

niedziela, 16 grudnia 2012

Trochę inny post

Witajcie,
Dzisiaj coś mnie natchnęło do napisania tu czegoś nowego. Nie wiem czy tak wpływa na mnie słodko - gorzki przedświąteczny czas czy leniwy, niedzielny wieczór, ale coś zdecydowanie jest w powietrzu. I tę parę słów jest wartych powiedzenia.
Ktoś mi kiedyś wyznał, że nie doceniamy tego, ile tak naprawdę mamy. Najpierw starałam się zaprzeczać, ale potem to zrozumiałam. Sama nie wiem kiedy. Może w momencie, w którym przytulałam się do swojej mamy albo wtedy, gdy kobieta na ulicy żebrała ode mnie o pieniądze. I postanowiłam zrobić listę tego, co posiadam - a dopiero teraz doceniłam to, że jest tego wiele. 
Mam:
- rodzinę
- przyjaciół, których kocham i bezgranicznie im ufam
- dom
- osoby, które mnie wspierają
- możliwości wyboru
- kogoś kogo nauczyłam się kochać mimo wszystkich wad takiego układu
- miłość do muzyki
- chęci i motywację
- wygodne łóżko i dobrą książkę pod ręką

Tak, jest to trochę niepoukładane, ale myślę, że nie powinnam tego zmieniać. Powinnam to przeczytać jeszcze kilka razy i uśmiechnąć się. A wy? Co w swoim życiu macie? Jakie wartości powinniście więcej doceniać?
Myślę także nad postanowieniami noworocznymi, ale na to jeszcze troszkę czasu zostało (ufff)...



                                                                                                        Pozdrawiam ciepło z mroźnej Łodzi

piątek, 5 października 2012

Mój mały comeback, czyli nowy tutorial :D

Witajcie po tak długiej przerwie!
Tak jak obiecałam,  powracam, październik już tu jest. To śmieszne, ale z jednej strony brakowało mi bloga, tęskniłam za opublikowaniem tu czegoś, a z drugiej strony to było dla mnie trochę odpoczynku bez wyrzutów sumienia, że tu nie zaglądałam. Jednak uwielbiam to robić i postaram się mimo, że czeka mnie najtrudniejszy rok szkolny w moim dotychczasowym życiu, tu pisać :).
Wracam do Was z tutorialem na dobry początek :D. Dzisiaj uszyjemy razem ptaszka. Przepraszam za słabą jakość zdjęć, ale 90 % z nich wyszło koszmarnie przez złe oświetlenie :/


Co będziesz potrzebować?
-mały kawałek żółtego filcu
- trochę większy kawałek filcu w kolorze takim, jaki chcesz, żeby był twój pluszak
- wypchanie
- 2 guziki
- 2 zawieszki od kolczyków wiszących
- koralik (niekonieczne!)
- nitki: czarną i koloru, jakiego jest twój ptak

Sposób wykonania:
1. Wytnij szablon. Dziób jest niedołączony do szablonu, robimy go w ten sposób: Wycinamy kwadrat z żółtego filcu, zginamy go po jego przekątnej, zszywamy na długość dzioba, po czym odcinamy niepotrzebna resztę kwadratu.


2. Z 2 zawieszek do kolczyków zrób ,,takie coś" ;)

 
3. Zacznij zszywać plecy z połową brzucha. Skończ zszywać dokładnie w połowie obszywania głowy.


4. Z drugiej strony wszyj drugą połowę brzucha tak jak na zdjęciu.


5. Zacznij zszywać ze sobą połowy brzucha aż do miejsca, w którym ptak powinien mieć nóżki. Wtedy wbij 2 połączone ze sobą zawieszki w filc w miejscu, w którym chcesz, żeby były.


6. Nitką wyszyj ptaku oczy.


7. Zszywaj dalej brzuch. Pamiętaj o wszyciu dzioba! Podczas szycia wypełniaj pluszaka.

8. Na jeden drucik nałóż koralik. Teraz twój ptaszek jest zaobrączkowany ;). Zagnij końcówki nóżek.


Gotowe! :D


Mam nadzieję, że tutorial przypadł wam do gustu :). Plusem jest zdecydowanie nowy rodzaj szablonu, myślę, ze bardziej czytelny i estetyczny :)
                                                                                                      Pozdrawiam!!!

środa, 25 lipca 2012

PTB tymczasowo zamknięte do października

Witajcie.
Przychodzę do Was z niezbyt miłą - przynajmniej dla mnie - informacją. Jak może pamiętacie, mówiłam, że pojawią się wakacyjne posty. Sami wiecie jak to wygląda :/. Nie spodziewałam się, że tego lata naprawdę odbędzie się kilka wyjazdów, byłam pewna, że będę miała mnóstwo wolnego czasu, a do tego dołożyły się remonty, obowiązki i - trochę ciężko przyznać - brak nastroju i motywacji. Nie potrafię czegokolwiek szyć, wymyślać czy projektować bez ochoty na to, bo skutki są po prostu żałosne. I chyba nie powinnam się tłumaczyć, pewnie nikt i tak w wakacje nie ma czasu na zaglądanie tutaj ;). Tak więc Plush Them Back zamknięte do października, a potem wrócę z czymś ciekawym, ,,natchnionym", czymś na co - mam nadzieję - warto będzie czekać!
                                                                                                       Przepraszam!
                                                                                                       Pozdrawiam 

PS Będę tęsknić.

sobota, 23 czerwca 2012

Muszę się pochwalić ;)

Cześć,
Jak w tytule, muszę się Wam dziś pochwalić, że coś uszyłam, a właściwie zszyłam, bo roboty z tym zdecydowanie nie miałam dużo ;). To mały worek, w którym można trzymać bardzo wiele rzeczy. Na pewno przyda się każdemu, bo - przynajmniej dla mnie - rzeczy służących do segregowania nigdy dość ;).


                                                                                                     Pozdrawiam! :)

czwartek, 21 czerwca 2012

Everyday life

Witam wszystkich,
Ten post piszę, żeby Was kompletnie nie opuszczać i dać Wam nadzieję, że jeszcze tu wrócę i to na dobre :), bo wiem, że ostatnio długo mnie nie było z ,,normalnym" postem, a z tutorialem to już chyba 3 miesiące. Ostatnie kilka tygodni było pełne wydarzeń, które nie sprzyjały nowym wpisom, poza tym było w nich dużo  pośpiechu i paniki związanej z końcoworocznym poprawianiem ocen. Dlatego też postów było mało albo ich w ogóle nie było :(. Ale wiecie, że zbliżają się wakacje i - o ile będę miała natchnienie twórcze - posty będą się pojawiać dosyć często :). Pamiętajcie też, że to, że długo nie piszę nie znaczy, że rezygnuję; ja po prostu nie jestem jedną z tych szalonych blogerek, które nie posiadają życia poza swoim blogiem (chociaż pewnie ich blogi się przyjemniej ogląda) :P.

Mam dziś dla Was zdjęcie ładnie ilustrujące to, co teraz robię ;)


Tu znajdują się rzeczy, których ostatnio używam:
- guma orbit - pewnie nie wiecie, ale jestem chyba uzależniona od gumy do żucia :P
- balsamy do ust, w trakcie wiecznie trwającej kuracji
- kropla beskidu
- ekierka (?)
- długopis, zakreślacz - w wolnym czasie zapisuję sobie bezsensownymi zdaniami podkładkę na biurko
- przewodniki po Turcji - we wrześniu jadę! :D Rzecz przydatna, nie powiem, że nie
- książka ,,Dziecko na niebie" Jonathana Carrolla - dopiero zaczęłam czytać
+  (dla spostrzegawczych) earcuff - jestem maniaczką kolczyków, kocham earcuffy *.*

To mniej więcej robię, moje biurko mówi wszystko. Byle do końca roku!
                                                                                                                 Pozdrawiam!!!