sobota, 12 maja 2012

Sobotnie przemyślenia

Witajcie,
Dzisiaj trochę niecodzienny post, nie tutorial i też brak zdjęć, ale mam nadzieję, że znajdziecie chwilę, żeby przeczytać i dowiedzieć się co u mnie :).
Niedawno skończyły się aukcję sów - z niepowodzeniem. Szkoda, bo włożyłam w nie dużo pracy :(. Może wystawię je jeszcze raz? Zobaczę. Zielona sowa, której znalazłam kupującego, nadal jest u mnie bo osoba ta ,,rozmyśliła się".
 Nie myślcie proszę, że wystawiam je, żeby zbić kasę i wydać ją na niepotrzebne rzeczy - szycie pluszaków nie jest darmowe i jak każde hobby kosztuje. Istnieje taka możliwość, że nie będę miała funduszy na kupowanie dalszych materiałów do wykonywania zabawek. Niektóre rzeczy przecież nie są zbyt tanie :/. Ostatnio zamarzyła mi się książka z projektami do szycia, naprawdę wspaniała, ale uznałam, że nie mogę jej kupić. 
Jednak mimo wszystko zdecydowałam się kilka dni temu na małe zakupy z Etsy.com. Pewnie nie wiecie co to jest. Ja tłumaczę to sobie tak - to strona dla ludzi, którzy tworzą, robią coś w większości nietypowego, znajdą tam przedmioty, które posłużą im do wykonania swoich własnych wyrobów oraz sprzedają tam swoją sztukę. Ta strona jest też wspaniała dla odbiorców piękna, dla kogoś kto potrafi docenić szczególnie przedmioty handmade. Kocham ją, tu można znaleźć bardzo nietypowe rzeczy, takie, których nie znajdziesz na allegro czy eBayu. Moje zakupy idą z Chin, więc trochę sobie jeszcze poczekam z ich odbiorem, ale myślę, że przyjdą gdzieś pod koniec miesiąca :). Na razie nie powiem Wam co to, ale jak już przyjdą to pokażę :).
I nie, nie ,,umarłam zabawkowo" - szyję, ale nic zachwycającego ;). Wczoraj uszyłam kota, ale jakiś koślawy. W ogóle to za tydzień wyjeżdżam, więc nie wiem kiedy będzie następny post :(
Dziękuję, jeżeli przeczytaliście i dobrnęliście do końca, zauważyłam, że jest Was coraz więcej! :)
                                                                                                                      Pozdrawiam!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz